Marzysz o egzotycznych podróżach? Zaplanowałeś kosztowną edukację dla dzieci? Zastanawiasz się, skąd wziąć na to pieniądze. Nie szukaj daleko – Twoje mieszkanie to Twój kapitał. O zaletach pożyczki hipotecznej opowiada Paweł Usielski z banku Dom.
– Pożyczka hipoteczna – co to takiego? Czym różni się od innych pożyczek i kredytów?
– Pożyczka hipoteczna to po prostu kredyt na dowolny cel, którego zabezpieczeniem jest nieruchomość – dom, mieszkanie, działka. Dzięki takiemu zabezpieczeniu może być ona znacznie niżej oprocentowana niż pożyczki gotówkowe. Dodatkową zaletą pożyczki oferowanej przez bank Dom jest możliwość uzyskania środków w wysokości odpowiadającej wartości zabezpieczenia. Jeśli zatem nasze mieszkanie jest warte 200 tys. zł, możemy otrzymać pożyczkę w takiej właśnie wysokości. Do tego bank skredytuje opłaty związane z udzieleniem kredytu do wysokości 10% wartości mieszkania. A to wszystko w niskiej racie rozłożonej nawet na 30 lat.
– Wygląda na to, że dzięki takiemu rozwiązaniu nie musimy z niczego rezygnować. Mieszkając nadal w naszym mieszkaniu, czerpiemy z niego pełnymi garściami.
– Tak, mówiąc potocznie, możemy zjeść jabłko i wciąż mieć jabłko. Takie rozwiązanie to także sposób na zysk. Bardzo często osoby zainteresowane inwestycjami zaciągają pożyczkę hipoteczną, zaś uzyskane w ten sposób pieniądze lokują w zyskownych funduszach inwestycyjnych. Część zarobionych w ten sposób pieniędzy mogą przeznaczyć na spłatę raty…
– To stawia w komfortowej sytuacji właścicieli nieruchomości. Co z tymi, którzy nie mają własnego domu czy też mieszkania? Czy powinni oni poszukać innego sposobu sfinansowania potrzeb?
– Pożyczka hipoteczna jest rozwiązaniem dla takich osób pod warunkiem, że mają bliskich, znajomych skłonnych użyczyć im swojej nieruchomości pod zastaw. W banku Dom możliwe jest zabezpieczenie kredytu na nieruchomościach osób trzecich. To dobre rozwiązanie np. dla osób młodych, którym w starcie życiowym i rozwijaniu własnej działalności, pomagają rodzice.
– A jeśli nasze własne mieszkanie jest warte mniej niż chcemy pożyczyć?
– To znów musimy się uśmiechnąć do rodziny czy też przyjaciół. Jeśli zgodzą się na obciążenie hipoteką ich mieszkania, bank zabezpieczy się na dwóch lokalach – naszym i “użyczonym”. Należy jednak pamiętać, że to wciąż nie jest powszechną praktyką w polskich bankach i nie w każdym takie rozwiązanie będzie możliwe.
– Czy bank sprawdza, na co wydaliśmy pożyczone od niego pieniądze?
– Nie, to jest prywatna sprawa klienta. Pożyczka to kredyt na dowolny cel i nie wymagamy rozliczenia sposobu, w jaki klient spożytkował środki. Są one jednorazowo przekazywane na rachunek Kredytobiorcy do dyspozycji.
– Czy w takim razie moje stare długi też mogę spłacić pożyczką hipoteczną?
– Radziłbym tu raczej skonsolidować je jednym tańszym kredytem hipotecznym. Ale kredyt konsolidacyjny to temat na następną rozmowę.
– Dziękuję.
źródło: DomBank – informacja prasowa
sprawdź ofertę: DomBank