Polisolokaty jeszcze niedawno sprzedawały się jak świeże bułeczki. Z oprocentowaniem zbliżonym do tradycyjnych lokat bankowych, jednak pozbawione obowiązkowego podatku Belki, cieszyły się sporym powodzeniem wśród klientów. Polisolokata – jaki to produkt? Czy warto zakładać?
Co to jest polisolokata?
Polisolokata to rodzaj bankowego depozytu sprzedawanego w opakowaniu polisy na życie. Zachodzisz w głowę czy polisolokata to produkt bankowy czy ubezpieczeniowy? Polisolokata to polisa na życie bądź na dożycie – zakładana jest najczęściej na okres 12 miesięcy. Niech nie zwiedzie Cię fakt, że umowę o założenie polisolokaty podpisujesz w banku. Bank tu tylko pośredniczy, faktyczną stroną umowy jest towarzystwo ubezpieczeniowe.
Polisolokata jest więc polisą na życie. Zamiast deponować środki na lokacie, opłacasz składkę ubezpieczeniową. Po zakończeniu okresu ubezpieczenia otrzymujesz wypłatę z tytułu dożycia – wartości 100 proc. wpłaconej sumy plus należne odsetki (określone w umowie).
Dlaczego ludzie wybierają polisolokaty?
Skoro tyle banków oferuje tradycyjnie, całkiem nieźle oprocentowane lokaty, ludzie decydują się na zakładanie „szemranych” polisolokat? Wszystko przez próbę obejście tzw. podatku Belki. Zgodnie z założeniami ustawy o podatku PIT i CIT jesteśmy zobowiązani do odprowadzenia 19 proc. podatku od zysków kapitałowych, wyjątkiem są właśnie produkty ubezpieczeniowe. W ujęciu ustawy sumy wynikające ze świadczeń ubezpieczeniowych nie są zyskiem.
Uwaga polisolokaty!
Ustaliliśmy już, że polisolokaty, pomimo iż zawierają wiele elementów upodabniających je do depozytów bankowych, rzeczywiście są produktami ubezpieczeniowymi. Jakie konsekwencje niesie ten fakt za sobą?
Gwarantem wypłaty zgromadzonych na polisie środków jest Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który w razie kłopotów finansowych firmy ubezpieczeniowej, gwarantuje wypłatę zaledwie połowy sumy ubezpieczenia i to do max. kwoty 30.000 euro.
Jeśli chcielibyśmy wypłacić zdeponowane środki przed upływem końca polisolokaty, wówczas musimy liczyć się z utratą nawet połowy wkładu (nie jak w przypadku lokat – gdzie tracimy co najwyżej naliczone odsetki).
Polisolokata polisolokacie nierówna. Nim zdecydujemy się na konkretny produkt, warto wnikliwie przestudiować umowę.