Właściciele sklepów przyjmujących płatności kartą mogą mieć nadzieję, że w przyszłości zapłacą niższe opłaty interchange, czyli prowizje za obsługę płatności bezgotówkowych, które są odprowadzane do banków. Jest to wynik zawartego kompromisu przez zespół roboczy przy Narodowym Banku Polskim. Organizacja płatnicza Visa zapowiada, że w latach 2014-2017 przeprowadzi obniżkę opłat kartowych. Zarówno Visa, jak i MasterCard obawiają się ustawowego uregulowania kwestii opłat interchange, z czego wynikać może podjęta przez organizację Visa decyzja.
Od stycznia 2014 toku Visa ma zmniejszyć maksymalną stawkę interchange dla kart debetowych wydawanych dla klientów indywidualnych, do poziomu 1%. Później będzie ona obniżana z roku na rok, aż do poziomu 0,7% w 2017 roku. Z kolei, maksymalna stawka dla kart kredytowych ma wynieść w 2014 roku 1,11% i do 2017 roku spadnie ona do poziomu 0,84%.
Generalnie, wysokość opłat interchange jest ostatecznie ustalana przez organizacje płatnicze – Visa i MasterCard. Sklepikarze, którzy płacą za przyjmowanie płatności kartą chcą płacić jak najmniej. Poziom opłat interchange w Polsce obecnie jest jednym z najwyższych w Unii Europejskiej. W 2012 roku średnio płacono 1,6% kwoty transakcji, a od 2013 roku średnia opłata zmalała i wynosi 1,3% kwoty transakcji. Średnia prowizja za przyjmowanie płatności bezgotówkowych, przy użyciu kart płatniczych, w Unii Europejskiej wynosi około 0,7% kwoty transakcji. Niższe prowizje, zdaniem specjalistów, zachęciłyby większą liczbę przedsiębiorców do zainstalowania terminali płatniczych. Jeśli rzeczywiście by tak było, to banki niewiele by straciły na obniżkach opłat kartowych, bowiem zadziałałby tu efekt skali.
Narodowemu Bankowi Polskiemu, który wziął udział w negocjacjach dotyczących stopniowej obniżki opłat interchange, zależy na tym, aby opłaty te były jak najniższe. Jego celem jest bowiem ograniczenie pieniądza gotówkowego na polskim rynku, który jest znacznie droższy od pieniędzy elektronicznych. Operowanie gotówką sprzyja ponadto rozwojowi tzw. szarej strefy, co przy obrocie bezgotówkowym, na kontach bankowych, nie jest takie proste.
Co obniżka prowizji kartowych oznacza dla zwykłego konsumenta? Wbrew pozorom jest to dla niego niekorzystna sytuacja, bowiem wpływy z opłat interchange były dla banków bardzo ważne. Opłaty te były przeznaczane na organizowanie programów lojalnościowych dla klientów, programów Cash back oraz na finansowanie prowadzenia darmowych dla klientów kont. Jeśli wpływy z tego tytułu obniżą się, najprawdopodobniej w kolejnych latach zaczniemy płacić za obsługę rachunków osobistych, a programy zwrotu części pieniędzy za płatności dokonywane kartą staną się tylko wspomnieniem.