Polacy są narodem, który nawet pomimo spowolnienia wzrostu gospodarczego w dalszym ciągu decyduje się na powiększanie własnych oszczędności. Jednak spadające stopy procentowe sprawiają, że zdecydowanie spadło również oprocentowanie lokat bankowych. Osoby skłonne do nieco większego ryzyka decydują się więc na wypłacenie pieniędzy z banków i skierowanie ich do nieco innych, bardziej ryzykownych, ale jednocześnie potencjalnie o wiele bardziej dochodowych instrumentów finansowych. Wielką popularnością w ostatnim czasie cieszą się szczególnie trzy rodzaje takich inwestycji.
Rynek Forex
Niezwykle kuszącym rynkiem jest – międzynarodowy rynek walutowy umożliwiający dokonywanie transakcji przez większą część tygodnia. Charakterystyczną cechą tego rynku jest dźwignia finansowa która sprawia, że wszystkie zyski (i straty!) są wielokrotnie większe, niż zainwestowany kapitał. W większości przypadków jest ona stokrotna, czyli zainwestowane dziesięć tysięcy złotych jest w stanie zabezpieczyć transakcję na poziomie miliona złotych. Jednak inwestowanie na rynku Forex wymaga olbrzymiej wiedzy, bowiem aż 80% inwestorów zazwyczaj traci własne pieniądze. Analiza techniczna i śledzenie aktualnych wskaźników ekonomicznych to więc najważniejsze elementy skutecznej strategii inwestycyjnej. Wielu operatorów platform handlowych oferuje również możliwość inwestowania w CFD, akcje spółek czy kontrakty terminowe na surowce.
Fundusze inwestycyjne
W ostatnich miesiącach zauważalny jest powrót Polaków do inwestowania pieniędzy w jednostki funduszy inwestycyjnych. I choć w tej kategorii wybór jest olbrzymi, od bardzo bezpiecznych funduszy rynku pieniężnego aż po ryzykowne fundusze akcji rynków wschodzących, to raczej bezpieczne sposoby pomnażania pieniędzy nie zyskują na popularności. Nasi rodacy wybierają raczej te fundusze, które potencjalnie są w stanie zapewnić dochody dużo wyższe, niż te z lokat bankowych. Sytuacja w tym przypadku jest nieco ułatwiona – nasza decyzja to jedynie ta, który fundusz inwestycyjny wybrać. Pozostałymi decyzjami zajmują się osoby zarządzające danym funduszem inwestycyjnym i to na ich barkach spoczywa odpowiedzialność za nasze zyski.
Sztuka
Inwestycją alternatywną dającą często (choć nie zawsze!) ponadprzeciętne zyski, jest sztuka. Dochody mogą sięgać nawet kilku tysięcy procent na przestrzeni kilku lat, potencjał jest więc dużo większy niż w przypadku lokat bankowych czy innych bezpiecznych metod pomnażania gotówki. Jednak największym problemem jest właściwy wybór obrazów, rzeźb czy grafik, które będą w stanie przynieść nam dochody. Dlatego warto wybierać dzieła dobrze zapowiadających się, młodych twórców. I przede wszystkim takie, które nam się podobają. Dzięki temu inwestycje będą cieszyły nie tylko portfel, ale i oko.