5.9 C
Warszawa
sobota, 20 kwietnia, 2024
Strona głównaAktualnościTo koniec tanich kredytów

To koniec tanich kredytów

To koniec tanich kredytów Banki przykręcą w najbliższych miesiącach bardzo mocno śrubę kredytobiorcom. Kredyt hipoteczny będzie można uzyskać tylko w przypadku posiadania dosyć wysokich oszczędności i dobrych zabezpieczeń spłaty. Niestety, ale rekomendacje wydane przez Komisję Nadzoru Finansowego oraz rosnąca liczba niespłacanych zobowiązań kredytowych, zmuszają większość banków w Polsce do zmiany polityki kredytowej na bardziej restrykcyjną. Jak można przypuszczać, wpłynie to bardzo negatywnie na sytuację przyszłych kredytobiorców, którzy chcieliby sfinansować zakup domu lub mieszkania albo budowę nieruchomości z pieniędzy pozyskanych w banku.
Za kilka miesięcy, a dokładniej w ciągu kolejnego kwartału, aż 85% banków w Polsce zamierza zwiększyć kryteria, które musi spełnić osoba wnioskująca o kredyt, aby uzyskać finalnie pozytywną decyzję kredytową. W ciągu ostatnich 3 miesięcy banki stopniowo, ale konsekwentnie, zaostrzały politykę przyznawania kredytów hipotecznych. Zabezpieczenie w postaci hipoteki na domu lub mieszkaniu okazuje się dziś być niewystarczające ku temu, aby uzyskać kredyt mieszkaniowy w banku. Dla potencjalnych kredytobiorców, którzy nie mają oszczędności i uzyskują niskie dochody, droga do kredytu bankowego w praktyce jest zamknięta. Również osoby posiadające nieregularne dochody mogą mieć realne trudności w uzyskaniu kredytu hipotecznego.
Wśród możliwych działań, które są podejmowane przy zaostrzaniu polityki kredytowej przez polskie banki, wymienia się przede wszystkim podwyższenie wymaganego wkładu własnego kredytobiorców. Dotychczas, banki były skłonne udzielić kredytu mieszkaniowego nawet wtedy, gdy kredytobiorca nie miał wkładu własnego. Musiał on jednak wykupić obowiązkowe ubezpieczenie niskiego wkładu, zabezpieczające dodatkowo spłatę przez niego kredytu dla banku wraz z odsetkami. Dziś 40% banków zmienia wymagania dotyczące zabezpieczenia kredytu w postaci wkładu własnego. Jedna trzecia banków deklaruje, że wycofa, albo już wycofała ze swojej oferty kredyty walutowe. Zaostrzane są równocześnie zasady badania zdolności kredytowej osób wnioskujących o kredyty mieszkaniowe.
Komisja Nadzoru Finansowego poprzez wprowadzone przez siebie rekomendacje ustaliła, że banki nie mogą już udzielać kredytów osobom, których raty kredytowe zajmują ponad 50% uzyskiwanych przez nich dochodów.
Tymczasem spada popyt na kredytowanie hipoteczne w bankach, bowiem potencjalni kupujący mieszkania czekają na jeszcze większe obniżenie ich cen. Z drugiej strony, kredyty mieszkaniowe nie są zaciągane ponieważ zdecydowanie pogorszyła się sytuacja finansowa gospodarstw domowych. Społeczeństwa może nie stać na zaciąganie kolejnych kredytów mieszkaniowych.