Niemiecki system szybkich płatności w sieci Sofortbanking miał z założenia stać się hitem Internetu w dziedzinie usług finansowych. Tymczasem w jego kierunku sypią się wyłącznie krytyczne komentarze. Powodem takiej sytuacji jest to, że system omija pośredników w dokonywaniu płatności, bowiem klient podaje mu login wraz z hasłem do swojego konta. Na pierwszy rzut oka wygląda to na „samobójczą próbę” portalu należącego do firmy Payment Network.
Sofortbanking działa od tego roku w Polsce i umożliwia dokonywanie szybkich przelewów, wymagając jednocześnie, aby na jego stronie klient podał login i hasło do e-konta bankowego. Dodatkowo, jeśli zachodzi taka potrzeba, serwis pyta o kod autoryzujący transakcję. Potrzeba poznania loginu i hasła do konta klienta przez Sofortbanking wynika z tego, że płatności za pośrednictwem tego systemu są tańsze, niż przy użyciu systemu transakcyjnego banku. Niemiecka spółka omija pośredników w płatnościach, np. banki, pobierając jedynie 1% prowizji od sklepu.
Jak wiadomo, każdy bank kategorycznie zastrzega, aby klienci nie podawali nikomu, a już zwłaszcza w sieci wirtualnej, loginu i hasła do swojego konta. Może to grozić przejęciem konta i jego wyczyszczeniem przez firmę trzecią. Sofortbanking ociera się więc o oszustwa finansowe w sieci internetowej, czyli tzw. phishing.
System Sofortbanking w Polsce jest nowością, ale w Europie Zachodniej działa on od dobrych kilku lat, a sklepy nie widzą żadnego problemu w korzystaniu z niego. Jest on stosowany nie tylko w Niemczech, ale i w Austrii, Szwajcarii, we Włoszech czy też w Hiszpanii. Sklepy nie narzucają klientom tego, w jaki sposób mają zapłacić za kupowane towary. Mogą wybrać tradycyjną płatność, albo też Sofortbanking.
Platforma płatności Sofort oferuje również ciekawe rozwiązania dla e-sklepów. Gwarantuje ona, że przelewy są bezpieczne, a firma Payment Network, będąca jej właścicielem, chroni dane osobowe. Innego zdania jest bawarski urząd ds. ochrony konsumentów, który rok temu zarzucił jej stosowanie nieprzejrzystych procedur. W zasadzie nie wiadomo, co dzieje się z danymi do logowania do e-kont klientów.
Payment Network odpiera wszelkie zarzuty w swoim kierunku, mówiąc, że podawany przez klienta dostęp do konta w ramach Sofortbanking jest niezbędny, aby skutecznie zapobiegać oszustwom popełnianych przez kupujących. Historia transakcji każdego klienta jest sprawdzana wyrywkowo i przechowywana przez 30 dni, zaś sprzedawcy i pracownicy Payment Network nie mają dostępu do haseł i loginów klientów.