W styczniu mieliśmy do czynienia z pierwszą od dłuższego czasu podwyżką stóp procentowych. Rada Polityki Pieniężnej postanowiła podwyższyć główną stopę Narodowego Banku Polskiego o 0,25 punktu procentowego. W swojej decyzji kierowała się przede wszystkim utrwaleniem ożywienia gospodarczego, jakie ma miejsce za granicą, oraz dynamiką wzrostu gospodarczego w Polsce. Nie bez znaczenia przy tym była wyższa od wcześniejszych prognoz specjalistów z NBP, inflacja.
Przyczyną wzrostu cen dóbr i usług konsumpcyjnych był silny wzrost cen surowców na całym globie. Trzeba podkreślić, że wszystkie te czynniki nadal oddziałują na rynku, dlatego też można wnioskować, że w najbliższym czasie Rada Polityki Pieniężnej znów podniesie stopy procentowe o kolejne 25 punktów bazowych. Eksperci twierdzą, że będzie to miało miejsce już na marcowym posiedzeniu Rady.
W chwili obecnej członkowie Rady Polityki Pieniężnej optują za kontynuowaniem polityki podwyższania stóp procentowych. Dzięki temu realizowana jest idea sukcesywnego zacieśniania prowadzonej polityki pieniężnej. Co spowodowało, że w styczniu Rada po wielu miesiącach utrzymywania stóp procentowych na tym samym, niskim poziomie, postanowiła je podwyższyć? Otóż, po przeanalizowaniu na posiedzeniu członków Rady wszystkich danych z grudnia 2010 dotyczących m.in. inflacji, taka decyzja była jedyną słuszną. Inflacja osiągnęła w ostatnim miesiącu poprzedniego roku poziom 3,1%. Nie bez znaczenia dla podejmowania decyzji miały i inne dane, dotyczące wzrostów:
- Wynagrodzeń o 5,4%,
- Produkcji przemysłowej o więcej niż 11%,
- Sprzedaży detalicznej o 12%,
- Zatrudnienia o 2,4%.
Dodatkowo, mocne oddziaływanie na wybory Rady miała poprawa wskaźników odnoszących się do przemysłu i sektora usług w strefie euro, przede wszystkim u naszych zachodnich sąsiadów.
Niektórzy eksperci doradzali członkom RPP wstrzymanie się z podnoszeniem stóp procentowych, argumentując, że wyższa inflacja i większa presja inflacyjna są jedynie przejściowym zjawiskiem, wywołanym wyższymi cenami surowców występującymi na rynku światowym i planowaną przez rząd Donadla Tuska, podwyżką stawki VAT.
Rada Polityki Pieniężnej wszelkimi, możliwymi sposobami dąży do utrzymania niskiego poziomu inflacji w Polsce. W swoim działaniu wzoruje się na historycznych przesłankach. Już w trakcie kryzysu naftowego, w którym to ceny ropy naftowej osiągały horrendalnie wysokie poziomy, stosowano restrykcyjną politykę pieniężną w Polsce i dało to wymierne rezultaty, w postaci pożądanego poziomu inflacji. Był on stosunkowo niski, jak na panujące warunki ekonomiczne.
M.M.
bankowynet.pl