O planach przejęcia Polbanku przez bank Raiffeisen z Austrii mówiło się od kilku miesięcy. Dziś już wiadomo, że transakcja ta doszła do skutku. Grecki Polbank oficjalnie z dniem 30 kwietnia bieżącego roku przeszedł w ręce Raiffeisena. Dla klientów oznacza to zupełnie inne warunki korzystania z produktów bankowych, a dla samego Polbanku – utratę większej części asortymentu.
Z oficjalnych dokumentów wynika, że wartość zakupu greckiego banku opiewała na kwotę niecałe pół miliarda euro. Polbank przestaje być samodzielną siecią bankową, a jako dotychczasowa marka przechodzi właściwie do historii. Jego nazwa wejdzie do logo nowego banku pod nazwą Raiffeisen Polbank. Automatycznie, wszystkie placówki Polbanku zostaną przemalowane na barwy Raiffeisena. Powstanie tak zupełnie nowy brand.
Dzięki połączeniu Polbanku z Raiffeisen Bankiem łącznie nowy bank będzie miał około 900 tys. klientów oraz 450 placówek. Znajdzie się on na liście największych polskich kredytodawców.
Raiffeisen dzięki Polbankowi zyska nowych klientów, na polu na którym do tej pory w zasadzie nie funkcjonował. Ma szansę na pozyskanie masowych klientów, właśnie pod brandem Raiffeisen Polbank. Sami konsumenci powinni naszykować się na spore zmiany. Stopniowo będą oni klientami austriackiego banku, który w dłuższej perspektywie czasu niewątpliwie zdecyduje się na podwyżki prowizji za obsługę kart, kont czy kredytów oraz na wyższe marże kredytowe. Być może pojawi się też podwyżka oprocentowania w ofercie depozytowej.
Klienci na skutek połączenia banków Raiffeisen i Polbank będą musieli pogodzić się z tym, że raczej właściciel nowej marki będzie równał standardy Polbanku do standardów Raiffeisen. Bez znaczenia będzie przy tym fakt, że klientami Polbanku są zwykle klienci mniej zamożni, niż klienci Raiffeisena. Niemniej jednak, w parze z wyższymi opłatami bankowymi będzie szły pakiety gratisów i bonusów, które niewątpliwie zrekompensują straty klientów.
Na razie nie do końca wiadomo, kto właściwie będzie grupą docelową nowego banku Raiffeisen Polbank. Być może nastąpi ukierunkowanie oferty bankowej na klasę średnią i samodzielnych przedsiębiorców. Bank nie może tak samo efektywnie obsługiwać mało zamożnych klientów, jak i konsumentów z wyższych sfer. Niektórzy specjaliści twierdzą, że Raiffeisen Polbank mógłby w przyszłości stać się największym w Polsce bankiem klasy średniej. Czas pokaże, kto ma rację.