6.3 C
Warszawa
czwartek, 25 kwietnia, 2024
Strona głównaAktualnościCzy przeciętny Polak boi się kredytu hipotecznego?

Czy przeciętny Polak boi się kredytu hipotecznego?

Lepiej latami wynajmować lokal mieszkalny lub mieszkać w jednym domu z rodzicami czy teściami, odkładając na własne mieszkanie, czy też od razu po ślubie zaciągnąć kredyt na 20-30 lat pod hipotekę domu? Istnieje mniej więcej tyle samo zwolenników kredytowania zakupu własnego mieszkania przez młode małżeństwa czy rodziny, ile przeciwników.
Statystyki bankowe jednak pokazują wyraźnie, że statystyczny Polak obecnie obawia się zaciągnięcia kredytu hipotecznego, zwłaszcza na kilkadziesiąt lat, w obawie o swoją przyszłą kondycję finansową. Kryzys gospodarczy na świecie, który odbił się szerokim echem również w Polsce spowodował, że Polacy znacznie ostrożniej podchodzą do kwestii kredytowania swoich celów konsumpcyjnych i mieszkaniowych. Bardziej zastanawiamy się nad tym, czy stać nas na kredyt i czy rzeczywiście będziemy w stanie go spłacić. Stąd też banki udzielają od kilku miesięcy znacznie mniej kredytów hipotecznych niż jeszcze kilka lat temu. Jakie są perspektywy rozwoju rynku hipotek w najbliższej przyszłości? Czy zmiany rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego oraz wprowadzenie w życie programu „Mieszkanie dla Młodych” może cokolwiek zmienić w tym temacie?
12 najgorszych miesięcy dla hipotek
Rok 2013 nie był najlepszy dla banków, zwłaszcza w dziedzinie kredytów hipotecznych. Jeszcze z początkiem ubiegłego roku mówiło się o stopniowym ożywieniu na tym rynku, zwłaszcza, że mieszkania w dużych miastach znacznie staniały. Jak jednak pokazał raport AMRON-SARFiN, rok 2013 okazał się najgorszy dla rynku kredytowego od 2005 roku. Kredytobiorcy nie zdecydowali się na masowe zaciąganie kredytów hipotecznych ani dzięki niskim stopom procentowym, ani przez zapowiedź wprowadzenia do polityki kredytowania obowiązkowego, 5% wkładu własnego na kredyt.
Banki w 2013 roku pożyczyły kredytobiorcom w ramach kredytów hipotecznych łączną kwotę 36,5 mld zł oraz zawarły 176 tys. nowych umów. Wyniki te były nawet gorsze od roku 2009, kiedy to rozpoczynał się kryzys ekonomiczny na świecie. Można już mówić o zapaści koniunkturalnej rynku hipotek w Polsce. Eksperci szacują, że w 2014 roku czeka nas okres stabilizacji w zakresie liczby i wartości udzielanych kredytów hipotecznych i nie można jak na razie oczekiwać szybkiej poprawy sytuacji. Jedynie w zakresie kredytów walutowych, co jest dużym zaskoczeniem, zauważalne było nieco większe zainteresowanie w dziedzinie kredytów w euro. Wzrost wyniósł tu 0,3 punktu procentowego. Najprawdopodobniej wzrost ten został spowodowany nowelizacją Rekomendacji S, która przewiduje, że kredytów można udzielać w takiej walucie, w jakiej kredytobiorca osiąga większą część swoich dochodów.
Bankowcy jeszcze w ostatnim kwartale 2013 liczyli na ożywienie akcji kredytowej, zwłaszcza, że były to już ostatnie miesiące na zaciągnięcie kredytu na 100% wartości nieruchomości, najczęściej ze specjalnym ubezpieczeniem, ale nadal kredytobiorca bez oszczędności mógł się zapożyczyć w banku w ramach kredytu hipotecznego na mieszkanie. Obecnie nie jest to już możliwe.
Prognozy na 2014
Związek Banków Polskich na swojej niedawnej konferencji prasowej poinformował opinię publiczną, że według wstępnych szacunków, prognozy na 2014 rok są obiecujące, dzięki przede wszystkim programowi „Mieszkanie dla Młodych”.
Lekarstwem na wzmocnienie kredytu hipotek w Polsce ma być oferta banku PKO BP. Gdyby nie ten narodowy bank w Polsce, już w 2013 roku zauważalna byłaby zapaść w dziedzinie akcji kredytowej banków. Zagraniczni właściciele banków mocno zaostrzyli kryteria przyznawania kredytów zaś bank PKO BP prowadził zrównoważoną politykę ofertową co skutkowało w 2013 roku pożyczeniem 60,5 tys. kupującym mieszkania łącznie 11 mld zł.
Prezes ZBP, Krzysztof Pietraszkiewicz ocenia, że rok 2014 będzie lepszy dla banków niż poprzedni, głównie z uwagi na:

  • Utrzymywanie niskiego oprocentowania kredytów,
  • Wzrost optymizmu Polaków wskutek spadku bezrobocia,
  • Zasilenie rynku pieniędzmi z budżetu państwa w ramach dopłat z programu „Mieszkanie dla Młodych”.

Przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości Związku Banków Polskich, Jacek Furga dodaje:
“Szacujemy, że w bieżącym roku liczba nowo udzielonych kredytów wyniesie około 180 tys. Wartość udzielonych kredytów powinna być nieznacznie większa niż w 2013 roku, będzie szła w kierunku 37 mld zł”.
Kredyty w ramach „Mieszkania dla Młodych” można obecnie uzyskać w bankach, które podpisały umowy z Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Między innymi są to:

  • PKO BP,
  • Pekao SA,
  • Getin Noble Bank,
  • Alior Bank,
  • Bank Gospodarki Żywnościowej.