14 czerwca 2012 roku, czyli nieco ponad 1,5 roku temu, swoją działalność rozpoczął Alior Sync – internetowa marka Alior Banku, która z założenia miała stanowić poważną konkurencję i zagrożenie dla pozycji m.in. mBanku, największego internetowego banku w Polsce.
Alior Sync był szeroko promowany w mediach, a jego działalność skupiała się na bankowości internetowej i mobilnej. Niemniej, Alior Bank obecnie chce zrezygnować z Alior Sync. Wkrótce marka ta, pomimo krótkiej historii, zniknie z rynku. Co ją zastąpi i czym podyktowana jest taka decyzja władz Alior Banku?
Wyniki finansowe Alior Banku
Na pozór, opublikowane 6 marca 2014 roku wyniki finansowe Alior Banku, jednego z największych graczy na polskim rynku finansowym, są jak najbardziej imponujące:
- Wzrost zysku netto rok do roku o 272,8%,
- 1,54 mld zł przychodu netto,
- 227,8 mln zł zysku netto,
- Zwiększenie wartości udzielonych kredytów o 38%, do poziomu 19,7 mld zł,
- Zwiększenie wartości przyjętych depozytów o 19%, do poziomu 20,8 mld zł,
- Współczynnik kredytów do depozytów wyniósł 94%.
Dynamika zysku netto Alior Banku w roku ubiegłym przedstawia się bardzo dobrze w statystykach, jeśli jednak nie uwzględniać tzw. zdarzeń nadzwyczajnych, zysk netto banku wzrósł o zaledwie 12% rok do roku. Nie jest to zadowalający wynik. Prezes Alior Banku powiedział, że notowany jest wciąż dynamiczny wzrost liczby klientów banku, dzięki czemu rok 2013 nie był dla niego najgorszy. Bez względu na to, Alior Bank ogłosił, że zamierza w 2014 roku zwolnić 260 osób w swojej centrali, ale jednocześnie chce zatrudnić 340 osób w oddziałach do obsługi klientów. Polacy nadal chętnie odwiedzają stacjonarne placówki handlowe, stąd też decyzja Alior Banku o poszerzeniu kadry pracowników wykwalifikowanych do obsługi klientów – firmowych i detalicznych.
Wzrost zatrudnienia w 2013 roku spowodował wzrost kosztów ponoszonych przez Alior Bank – o 13% rok do roku. W latach 2014-2015 bank ma zamiar zredukować ponoszone koszty działalności nawet o 50 mln zł.
Alior Bank argumentuje konieczność redukcji zatrudnienia w centrali bankowej tym, że musi ona zostać unowocześniona, a pewne procesy, które dotychczas były wykonywane przez ludzi, zostaną zautomatyzowane. W ostatnim czasie również centrala została poddana restrukturyzacji, przez co liczba departamentów funkcjonujących w jej ramach z 77 zmniejszyła się radykalnie do 28 departamentów. Zredukowano w sposób znaczący liczbę szczebli zarządzania bankiem i samą biurokrację.
Konieczność pozbycia się Alior Sync
Alior Bank podjął decyzję o zamknięciu i zlikwidowaniu Alior Sync, co nie oznacza, że bank jednocześnie rezygnuje z kanałów zdalnych obsługi klientów. Bankowość mobilna i internetowa nadal będzie rozwijana w Alior Banku, ale nieco w inny sposób. Mianowicie, już w pierwszej połowie 2014 roku ma ruszyć aktywna współpraca Alior Banku z operatorem komórkowym T-Mobile. Nieznane są jeszcze szczegóły tej współpracy oraz nazwa marki, jaka na jej bazie zostanie wykreowana. Na razie wiadomo, że w punktach T-Mobile klienci Alior Banku będą mieli dostęp do ograniczonej oferty bankowej, a zyski z klientów pozyskanych wspólnie przez Alior Bank i T-Mobile będą dzielone pomiędzy obu partnerów. Alior Bank jednak nie może prowadzić dwóch marek bankowości mobilnej i internetowej, dlatego rezygnuje z Alior Sync.
Co to oznacza dla samych klientów? Niewiele, jak twierdzi prezes Alior Banku, Wojciech Sobieraj:
„Od strony prawnej, merytorycznej, produktowej, cenowej, ekonomicznej itd. dla klientów nic nie zmienia się na gorzej. Przeciwnie, klienci będą mogli liczyć na dodatkowe benefity.”
„Zmienia się kolorystyka, a nie jest to coś, co jest dla klientów szczególnie istotne. Zostaną oni powiadomieni o zmianach w momencie, kiedy będzie się to zmieniało.”
Obecnie w Alior Sync konta ma około 250 tys. klientów. Dla nich zamknięcie Alior Sync nie będzie równoznaczne z koniecznością likwidacji rachunków bankowych, bowiem wirtualny bank nadal będzie funkcjonował, ale pod zmienioną marką, stanowiącą połączenie rozwiązań bankowych z rozwiązaniami telekomunikacyjnymi. Jej przejawem ma być wprowadzona 5 marca 2014 roku usługa MyWallet, czyli płatności mobilne wykorzystujące technologię NFC – komunikacji bliskiego zasięgu. Użytkownicy MyWallet dzięki połączeniu karty SIM z chipem karty płatniczej, mogą dokonywać płatności telefonem. Płatności za pomocą mobilnego portfela w telefonie wyglądają podobnie, jak przy użyciu karty zbliżeniowej. Warunkiem skorzystania z usługi MyWallet jest bycie abonentem sieci T-Mobile i posiadanie telefonu z funkcją NFC.