Narodowy Bank Polski przeprowadził badania ankietowe, których celem było sprawdzenie, jak kształtuje się sytuacja w polskich bankach w dziedzinie kredytowania. Okazało się, że banki są zdeterminowane ku temu, aby jeszcze bardziej zaostrzyć kryteria udzielania pożyczek i kredytów. Kto będzie miał problemy z zaciągnięciem kredytu bankowego? – w zasadzie wszyscy.
Co pewien czas Narodowy Bank Polski przeprowadza wśród funkcjonujących w kraju banków, ankietę dotyczącą ich działalności. Tym razem ankieta ta została przeprowadzona na przełomie marca i kwietnia wśród 29 banków w Polsce. Można więc powiedzieć, że jest to reprezentatywna grupa respondentów. Na jej podstawie należy stwierdzić, że polityka kredytowa w dziedzinie kredytów dla przedsiębiorstw, kredytów mieszkaniowych i konsumpcyjnych, zostanie w najbliższym czasie jeszcze mocniej zaostrzona.
Jeśli chodzi o kredyty dla firm, to planowane jest zwiększenie kryteriów udzielania takich zobowiązań przedsiębiorcom, przede wszystkim w dziedzinie kredytów długoterminowych dla dużych korporacji. Banki dodatkowo ogłaszają, że zostaną w odniesieniu do nich podwyższone marże kredytowe, wpływające bezpośrednio na oprocentowanie zobowiązania. Popyt na kredyty dla przedsiębiorstw rośnie, aczkolwiek wyłącznie w obrębie kredytów dla małych i średnich przedsiębiorstw, udzielanych na krótki okres czasu. W innych produktach kredytowych dla firm zauważalny jest spadek zainteresowania nimi.
Najtrudniejsze dla polskich kredytobiorców oraz osób dopiero planujących zaciągnąć kredyt, będzie zaostrzenie polityki kredytowej w dziedzinie kredytów mieszkaniowych. Banki ankietowane przez NBP zapowiadają podwyższenie marż kredytowych, które dziś wynoszą bardzo niewiele – nawet 1%. Zwiększą się jednocześnie pozaodsetkowe koszty kredytowe. Będzie trudniej o kredyt, a już dziś spada popyt na zobowiązania hipoteczne. Być może jest to spowodowane tym, iż konsumenci znają realia udzielania kredytów mieszkaniowych w Polsce.
Z podobną sytuacją zaostrzenia kryteriów przyznawania kredytów będziemy mieli do czynienia w dziedzinie kredytów konsumpcyjnych. Nastąpi obniżenie maksymalnej kwoty kredytu oraz wydłużenie dopuszczalnego przez banki okresu kredytowania. W chwili obecnej mamy do czynienia ze wzrostem popytu na kredyty konsumpcyjne, ale w II kwartale 2012 roku najprawdopodobniej wyniki banków pokażą, że coraz mniej klientów interesuje się tego rodzaju zobowiązaniami.
Jak widać, najsilniejsze zaostrzenie polityki kredytowej ma w kolejnych miesiącach tego roku objąć kredyty mieszkaniowe. Powodem takiej sytuacji jest najprawdopodobniej ryzyko, jakie bezpośrednio wiąże się z przewidywaną sytuacją gospodarczą w Polsce i w Europie.