9.4 C
Warszawa
piątek, 4 października, 2024
Strona głównaAktualnościPapierosy drożeją

Papierosy drożeją

Papierosy drożejąDecyzją rządu, od nowego roku palacze zapłacą o wiele więcej za swój nałóg, bowiem akcyza na papierosy i wyroby tytoniowe wzrośnie o 4%. Resort finansów taką podwyżkę uzasadnia dyrektywami unijnymi, które narzucają minimalne stawki podatku. W ciągu czterech kolejnych lat cena paczki papierosów będzie wyższa o około 30%. Akcyza na alkohol na razie pozostaje bez zmian, ale co ciekawe, jeśli płacilibyśmy minimum tego, ile wymaga od Polski Bruksela, cena 0,5 litra wódki mogłaby spaść o 6 zł.
Dzięki wprowadzeniu podwyżki akcyzy na papierosy, cygara, cygaretki i tytoń, do budżetu państwa corocznie wpłynie dodatkowe 249,2 mln zł. Urzędnicy z Ministerstwa Finansów planując podwyżkę założyli, że od 1 stycznia 2011 roku sprzedaż papierosów i tytoniu spadnie o około 2,5%.
Dziś średnia cena paczki papierosów wynosi 9,01 zł, a akcyza z obecnego poziomu 2,94 zł na paczce wzrośnie do 3,17 zł. Oznacza to, że palacze zapłacą średnio więcej za paczkę o 23 groszy. Resort Finansów mówi, że planowana podwyżka jest realizacją minimum tego, co zostało Polsce narzucone przez Unię. Jej dyrektywa nakazuje bowiem obłożenie tysiąca sztuk papierosów, czyli 50 paczek po 20 sztuk każda, stawką akcyzy w wysokości co najmniej 40 euro. W kolejnych latach próg ten ma wzrosnąć, osiągając w 2014 roku aż 60 euro. Akcyza wzrośnie więc o około 35%. Zakładając, że kurs euro będzie oscylował na poziomie 4 zł, a średni wzrost cen papierosów będzie wynosił 1,8%, to za cztery lata za paczkę papierosów przyjdzie zapłacić palaczowi w Polsce około 12 zł.
Wartość samego podatku akcyzowego wyniesie wtedy około 5 zł. Warto zaznaczyć, że Polska wprowadza jedynie minimalne stawki unijne, podczas gdy najwyższą akcyzę na papierosy w chwili obecnej ma Irlandia, która w cenie każdej paczki papierosów ma około 4 euro podatku. To niemalże 4,5-raza więcej niż w Polsce. Z kolei, najniższe obłożenia akcyzą stosują Grecy i Włosi, gdzie w cenie paczki papierosów znajduje się tylko 14 eurocentów podatku akcyzowego.
Autor ustawy o akcyzie i VAT – prof. Witold Modzelewski twierdzi, że wiele firm wykorzysta podwyżkę akcyzy do podniesienia ceny papierosów i innych wyrobów tytoniowych, co nie wpłynie w odczuwalny sposób na samą konsumpcję, ale może przyczynić się do poszerzenia szarej strefy. Podwyżki akcyzy dzięki swojej stopniowości nie powinny być bardzo uciążliwe dla palaczy, a wprowadzenie podatku pośredniego, który zasili budżet państwa, jest jak najbardziej wskazane. W rozwiniętych krajach taki podatek stanowi zdecydowaną większość budżetowych wpływów.
Akcyza na alkohol nie ulegnie na razie podwyższeniu, a rząd nie ma też zamiaru wprowadzić stawki minimalnej, jaką wymaga od nas Unia. W takim przypadku alkohol najprawdopodobniej staniałby i to w znaczący sposób. Podwyżka cen alkoholi jednak może mieć miejsce, z uwagi na wzrost stawki VAT-u z 22 do 23%.
M.M.
bankowynet.pl