Ministerstwo Infrastruktury zgadza się na pomysł bardziej radykalnego obniżenia pułapu cen mieszkań, które obejmują dopłaty rządowe do kredytów, w ramach programu „Rodzina na swoim”. Dotychczas, resort starał się o akceptację tego, aby od stycznia 2011 roku dopuszczalna cena metra kwadratowego mieszkania bądź domu nie była wyższa niż 30%, a nie 40% jak obecnie, średnich kosztów budowy dla danego województwa lub miasta wojewódzkiego. Ten pułap cen resort zamierza jednak jeszcze bardziej obniżyć, do poziomu 20%. W wyniku takiej obniżki w Warszawie ceny za metr kwadratowy mieszkania lub domu objętego dopłatą rządową do kredytu, spadłyby z 9080,4 zł do 7783,2 zł za metr kw.
Piotr Styczeń, piastujący stanowisko wiceministra infrastruktury, ma nadzieję, ze na taką modyfikację programu „Rodzina na swoim” wyrazi zgodę Ministerstwo Finansów. Te najchętniej zrezygnowałoby z jakiegokolwiek mnożnika średnich kosztów budowy, co wywołałoby nagłe skurczenie puli mieszkań, jaki dostępne są za kredyt w ramach „Rodziny na swoim”.
Firma analityczna „Home Broker” policzyła, że w wielu miastach, takich jak Gdynia, Kraków, Lublin, Szczecin, Wrocław, czy Warszawa, z programu kredytów preferencyjnych nikt w zasadzie nie mógłby skorzystać. Na dodatek, z programu od nowego roku ma zostać wyłączony rynek wtórny, a średnia cena metra kwadratowego jest obliczana na podstawie kosztów zakończonych budów. Ponieważ w ciągu ostatnich dwóch lat koszty te uległy zmniejszeniu, najprawdopodobniej w przyszłym roku znajdzie to wierne odbicie w statystykach.
Maksymalny pułap cen już teraz jest niższy. Od 1 października m.in. we Wrocławiu, Bydgoszczy, czy w Toruniu obniżono pułap cen za m kw. mieszkania w programie. Pułap ten uległ zwiększeniu w Łodzi, Krakowie, Warszawie i Poznaniu. W stolicy cena została zwiększona z 8013,88 do aż 9080,4 zł za m kw. Dzięki temu zwiększyła się tam znacząco dostępność mieszkań za kredyt z dopłatą.
Według Narodowego Banku Polskiego program „Rodzina na swoim” jest jednym z czynników, które utrzymują zawyżone ceny mieszkań. Ministerstwo Finansów również wyraża podobną opinię, twierdząc, że w II kwartale przeciętna cena mieszkań kupowanych za kredyt z dopłatą wynosiła w stolicy ok. 6,8 tys. zł za m kw. Podobnie było w innych miastach, ceny transakcyjne były znacznie poniżej ustawowego pułapu. Z kredytu z dopłatami rządowymi w Warszawie skorzystało w II kwartale 2010 roku jedynie 586 rodzin, a w pozostałych miejscowościach średnio 15 razy więcej rodzin.
W najbliższych dniach zespół doradców ministra Michała Boniego ma zająć się warunkami „Rodziny na swoim” i ich modyfikacjami. Ministerstwo Finansów dąży do likwidacji programu do 2012 roku. Resort infrastruktury proponuje jednak, aby program funkcjonował o rok dłużej.
M.M.
bankowynet.pl