Rząd Wielkiej Brytanii zdecydował się na wprowadzenie nowego podatku od banków. Resort finansów ogłosił, że wejdzie on w życie od stycznia 2011 roku i szacuje się, że przyniesie on fiskusowi wpływy rzędu 2,5 mld funtów rocznie.
Wymiar podatku będzie liczony od ogólnego zestawu globalnych rozliczeń finansowych wszystkich banków brytyjskich, jak również brytyjskich operacji banków zagranicznych, a nie jak sądzono wcześniej – od zysku wypracowanego przez banki. Warto zaznaczyć jednocześnie, że niektóre elementy zestawu finansowego zostaną wyłączone z podstawy opodatkowania. Dotyczy to m.in. depozytów detalicznych objętych ubezpieczeniem oraz kapitału własnego banku. Detaliczne depozyty nieubezpieczone zostaną objęte podatkiem w wysokości 50% przyjętej stawki.
Pod koniec 2010 roku brytyjski resort finansów ogłosi stawkę podatku od banków, ale z nieoficjalnych doniesień wynika, że będzie ona niższa niż 0,1%. Nowy podatek nie powinien mieć wpływu na obciążenie podatkowe małych banków i specjalistycznych banków hipotecznych.
W ogłoszonym w czerwcu tzw. mini-budżecie po raz pierwszy pojawił się pomysł nowego podatku od banków, którego stawka miała wynieść 0,04%. W okresie letnim resort finansów konsultował pomysł nowego podatku ze wszystkimi bankami.
Z założenia, podatek ma przede wszystkim na celu zrównoważenie negatywnych skutków, jakie mogą stworzyć ewentualne turbulencje sektora bankowego dla brytyjskich finansów publicznych i gospodarki jako całości. Drugorzędnym celem jest przekonanie banków, aby nie wystawiały się na ryzyko wynikające ze zbyt gwałtownej ekspansji i jednocześnie w większym stopniu korzystały z bardziej stabilnych źródeł finansowania, do których zaliczane są długookresowe długi i udziały w spółkach.
George Osborne, brytyjski Minister Finansów zapowiedział w Izbie Gmin, że celem rządu jest nałożenie na sektor bankowy podatku, który nie zaszkodzi międzynarodowej konkurencyjności Londynu, postrzeganego jako globalnego ośrodka finansowego. Resort finansów oczekuje, że banki przyjmą na siebie nowe, dobrowolne zasady postępowania w kwestii ścigania oszustw o charakterze podatkowym.
Zasady przyjęło na siebie jak do tej pory 15 czołowych banków brytyjskich. Dotyczą one zobowiązania, aby banki skrupulatnie przestrzegały bieżącej kontroli własnych zobowiązań podatkowych, jak również zobowiązań ich klientów. Zasady równocześnie zabraniają bankom stosowania praktyk tzw. „kreatywnej rachunkowości”, by uchylić się od dopełnienia zobowiązań podatkowych swoich własnych i klientów.
Były Minister Finansów, Alistair Darling, wprowadził jednorazowy podatek w wysokości 50% od bankierskich premii, których wysokość była wyższa niż 25 tys. funtów, wypłacanych w okresie od grudnia 2009 roku do kwietnia 2010 roku. Poprzedni rząd Gordona Browna popierał pomysł podatku od globalnych transakcji bankowych.
M.M.
bankowynet.pl