Wszystkie osoby, które oszczędzały na lokatach z dzienną kapitalizacją, unikając w ten sposób konieczności płacenia podatku dochodowego od wypracowanych zysków, czyli podatku Belki, mogą odetchnąć z ulgą. Rząd bowiem zarzucił pomysł ich zlikwidowania. Ministerstwo Finansów nie będzie kierowało ponownie na posiedzenie Rady Ministrów projektu zmian w Ordynacji podatkowej. W projekcie znalazł się zapis dotyczący likwidacji jednodniowych lokat, tzw. lokat antybelkowych. Oznacza to, że banki nadal będą je mogły oferować.
Sejm w obecnym składzie pracuje w chwili obecnej nad projektami aż 200 ustaw. Rząd zdecydował, więc, że nie ma większych szans na to, aby ustawa została uchwalona jeszcze przed wyborami. Pierwotnie planowano przyjąć projekt nowej Ordynacji podatkowej z początkiem lipca. Centrum Informacyjne Rządu po dokonaniu konsultacji ze specjalistami, zdecydowało o zarzuceniu prac nad wspominanym projektem.
Resort finansów poinformował prasę, że z uwagi na niewielkie szanse uchwalenia projektu nowej Ordynacji podatkowej, jeszcze w tej kadencji, projekt nie trafi ponownie na posiedzenie Rady Ministrów. Być może po wyborach na jesieni nowy rząd znów powróci do pomysłu likwidacji lokat antybelkowych, ale to dosyć odległa przyszłość. Ministerstwo Finansów wciąż podkreśla, że chce wprowadzić założenia nowego projektu dotyczącego podatków. Jest on w pełni gotowy i rząd, który po wyborach się ukonstytuuje, będzie mógł w zasadzie w każdym momencie do niego powrócić. Nie wiadomo jedynie, czy w ogóle będzie chciał wprowadzać takie zmiany.
Projekt miał docelowo uniemożliwić uzyskiwanie zysków nie objętych 19% podatkiem Belki z lokat jednodniowych. W jaki sposób lokaty te nie są obłożone podatkiem? Otóż, w chwili obecnej obowiązują zasady zaokrąglenia podstawy opodatkowania i podatku, dzięki czemu depozyty posiadające dzienną kapitalizację odsetek, mogą uniknąć konieczności zapłaty podatku od zysków kapitałowych. Zasady zaokrągleń powodują, że zarówno podstawę opodatkowania, jak i samą kwotę podatku, należy zaokrąglić do kwot wyrażonych w pełnych złotówkach. Jeśli zysk z tytułu jednodniowego depozytu wynosi 2,49, to naliczając pełną kwotę podatku w skali 19% od 2,49 zł, daje to kwotę mniejszą nić 50 groszy.
Po zaokrągleniu, oczywiście w dół, zgodnie z zasadami, uzyskujemy 0 zł należnego fiskusowi podatku. Ministerstwo Finansów w swoim projekcie zaproponowało zmianę zasad zaokrąglaniu kwot naliczanego podatku od zysków z lokat. Zaokrąglenia miały być dokonywane do pełnych groszy, a nie do złotówek. W wyniku tego podatek byłby pobierany od wszystkich lokat, bez względu na zastosowany w ich przypadku system kapitalizacji odsetek. Pierwotnie zmiany miały obowiązywać od nowego roku i przyniosłyby budżetowi państwa aż 380 mln zł wpływów.
Ministerstwo Finansów wyliczyło, że wszystkie lokaty oprocentowane na poziomie 5 % w skali roku, na których zdeponowane jest 18 tysięcy złotych, mające kapitalizację dzienną, są wolne od podatku od zysków kapitałowych, czyli potocznie rzecz ujmując – wolne od podatku Belki.
M.M. – bankowynet.pl
źródło: PAP