Lokaty bankowe nie umożliwiają osiągnięcia wysokich zysków. Średnie oprocentowanie depozytów terminowych w polskich bankach w czerwcu tego roku wyniosło 2,7%. Zważywszy na niski poziom inflacji, na lokatach można jeszcze zarobić, choć najczęściej pozwalają one wyłącznie na ochronę zainwestowanego kapitału przed utratą wartości.
Kolejne obniżki głównych stóp procentowych w Polsce przez Radę Polityki Pieniężnej spowodowały, że banki automatycznie zmuszone były do obniżenia maksymalnego, oferowanego klientom oprocentowania lokat tradycyjnych i kont oszczędnościowych. Wielu klientów po zakończeniu okresu trwania lokaty decydowało się więc na alternatywne sposoby lokowania oszczędności. Stąd też może wynikać wskazywany w raporcie Analiz Online, wzrost wpływów do Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych. Saldo napływu i umorzeń środków do funduszy inwestycyjnych w czerwcu tego roku było na plusie i wynosiło 3,9 mld zł. Już trzeci kwartał z rzędu notowany jest wyraźny napływ środków do funduszy. Na tej podstawie można mówić o stałym trendzie, korzystnym dla TFI po wielu miesiącach odnoszenia strat.
Najczęściej w czerwcu obecnego roku klienci TFI decydowali się na zainwestowanie w fundusze niedetaliczne, czyli przeznaczone dla większych inwestorów. Łącznie zainwestowali oni kwotę 3,6 mld zł netto. Nie oznacza to jednocześnie, że fundusze detaliczne notowały straty. Rozwiązania te miały dodatni bilans sprzedaży na poziomie około 300 mln zł, a miało to miejsce w warunkach niekorzystnej, słabej koniunktury na rynku akcji i obligacji. Analitycy oceniają, że fundusze inwestycyjne, zwłaszcza te o niskim poziomie ryzyka, stają się coraz częściej realną alternatywą inwestycyjną dla osób i instytucji dotychczas utrzymujących swoje środki finansowe na bezpiecznych lokatach bankowych, gwarantowanych przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny.
Indywidualni klienci TFI wycofywali w ostatnim miesiącu masowo środki z funduszy dłużnych, przez co nastąpił gwałtowny spadek cen obligacji. Odpływ środków wyniósł ponad 850 mln zł. Z kolei, zwiększonym zainteresowaniem inwestorów cieszyły się fundusze gotówkowe i pieniężne, które tylko w czerwcu 2013 roku pozyskały kwotę 535 mln zł nowego kapitału. W tym samym czasie napływały środki do funduszy akcyjnych, w których to bilans sprzedaży był nieco niższy niż w maju, ale osiągnął dodatnią wartość w wysokości 376 mln zł. Większość tych środków trafiła do funduszy akcji polskich.
Fundusze nie są w stanie zapewnić 100% ochrony kapitału przed utratą wartości, aczkolwiek dają szansę na wielokrotnie wyższy zysk niż przeciętne terminowe depozyty bankowe.