5.9 C
Warszawa
piątek, 26 kwietnia, 2024
Strona głównaAktualnościInneMDM tylko dla bogatych?

MDM tylko dla bogatych?

Couple carrying boxesJeszcze tylko nieco ponad 3 tygodnie dzieli nas od startu szeroko zapowiadanego i komentowanego programu wsparcia dla osób kupujących swoje pierwsze mieszkanie. Od 1 stycznia 2014 roku uruchomiony zostanie rządowy program preferencyjnych kredytów „Mieszkanie dla Młodych”. Z założenia ma on zastąpić wygaszony 31 grudnia 2012 roku program „Rodzina na swoim”.

Przez całe 12 miesięcy młodzi ludzie kupujący pierwsze mieszkanie czy budujący dom nie mieli szansy na uzyskanie kredytów hipotecznych na zrealizowanie planowanej inwestycji, na preferencyjnych warunkach. Wkrótce się to zmieni, choć krytycznie eksperci podchodzą do oceny programu „mieszkanie dla Młodych”. Największy zarzut dla projektu jest taki, że będzie on dostępny wyłącznie dla osób bogatych, które chcą kupić mieszkanie z rynku pierwotnego. Czy na pewno?

Nasze podatki zasilą kasę bogaczy

Program „Mieszkanie dla Młodych” podobnie jak jego poprzednik „Rodzina na swoim” będzie finansowany z budżetu państwa, co oznacza, że wszyscy się na niego „zrzucimy”, używając kolokwialnego języka. Każda osoba płacąca w Polsce podatki zasilające kasę państwa, będzie miała swój udział w pomocy finansowej dla beneficjentów programu MDM.

Przez wiele miesięcy rząd szlifował ostateczny kształt programu „Mieszkanie dla Młodych”, ale nie będzie on wspierał w zakupie mieszkania najbardziej potrzebujących. Przede wszystkim dlatego, że beneficjentem programu będą mogli zostać wyłącznie kredytobiorcy zaciągający zobowiązanie hipoteczne z przeznaczeniem na zakup mieszkania z rynku pierwotnego. Mieszkania nowe, kupowane od spółdzielni czy deweloperów, z reguły są droższe od mieszkań pochodzących z rynku wtórnego. Młodzi ludzie – single, świeżo upieczeni małżonkowie, czy młode rodziny, najczęściej decydują się jednak na własne mieszkanie „z drugiej ręki”, ponieważ jest ono po prostu tańsze. W wielu przypadkach nie trzeba też wydawać dodatkowych środków finansowych na remont takiego mieszkania, a w przypadku mieszkań w stanie deweloperskim, konieczne jest ich samodzielne wykończenie i wyposażenie, a to rzecz jasna pociąga za sobą dodatkowe koszty.

Dla kogo dotacje?

Wedle założenia, na dotacje z programu MDM mogą liczyć do 1 stycznia 2014 roku tylko osoby młode, do 35 roku życia, bez względu na swój stan cywilny. Skorzystają z niego zarówno osoby samotne, jak i rodziny z dziećmi. Im większa rodzina, tym większą dopłatę do kredytu mieszkaniowego na nowe mieszkanie można uzyskać. Największym problemem jest jednak to, że program obowiązuje wyłącznie dla rynku pierwotnego nieruchomości, gdzie ceny mieszkań są raczej wysokie w porównaniu zwłaszcza z rynkiem wtórnym zakupu mieszkań. Kolejnym ograniczeniem jest to, że w mniejszych miejscowościach w ogóle nie będzie szansy na skorzystanie z programu MDM, ponieważ brakuje nowych inwestycji mieszkaniowych.

Głównym zarzutem w stosunku do programu „Mieszkanie dla Młodych” jest to, że z podatków polskich obywateli będą dotowane inwestycje mieszkaniowe realizowane przez bogate gospodarstwa domowe. Co więcej, program będzie sprzyjał dobrej koniunkturze i rozwojowi działalności deweloperów.

Co o programie mówią sami zainteresowani?

W sieci internetowej można znaleźć wiele negatywnych ocen programu „Mieszkanie dla Młodych”. Poniżej przedstawiamy tylko kilka z nich:

„Dobrze, że nasze wspaniałe państwo, pomaga bogatym, bo jak inaczej nazwać osoby młode, które kupują mieszkanie na ryku pierwotnym? Gdzie przebicie cenowe jest znaczne..

Jestem osobą młodą i szukam okazji na rynku wtórnym, nie stać mnie na mieszkanie od dewelopera.

Bardziej nieudolnego programu na pobudzenie budownictwa, chyba nikt by nie wymyślił.

Dziękuję, że mogę liczyć na wsparcie ze strony rządu.”
Autor ~vonBadavsky, serwis Bankier.pl

„Złodziejstwo w świetle prawa!!! Jedynymi beneficjentami będą: lobby deweloperów (oczywiste, bo mają klientów na swój produkt, który ciężko obecnie sprzedać) i lobby bankowe (jakaś pokraczna gimnastyka z tymi kredytami na min. 15 lat). Ludzie którzy w to wejdą może coś zyskają, ale stracą wszyscy pozostali podatnicy, zwł. ci którzy chcieliby kupić własne mieszkanie. Taka ingerencja tylko zawyży ich ceny. Nasi “politycy” nadal uważają, że mogą zabrać Kowalskiemu i dać Jaworskiemu. Tylko Kowalskich jest więcej i nie zapomną wam tego przy urnach, POpaprańcy.”

Autor mar475, serwis Money.pl

„Kolejny program dla pięknych, młodych i bogatych z dużych miast. Gdzie te mieszkania na rynku pierwotnym, które można kupić? Z chęcią bym takie kupił z MDM ale ich NIE MA w mojej miejscowości. Jest za to pełno mieszkań na wtórnym – niedrogich. O kant d. rozbić tą pomoc państwa pOsłów.”

Autor Michal, serwis forum.gp24.pl

MDM bezcelowy?

Wielu ekspertów wyraża właśnie taką opinię, że program „Mieszkanie dla Młodych” jest kompletnie niepotrzebny i bezzasadny. Wesprze on w kupowaniu nieruchomości z rynku pierwotnego wyłącznie osoby bogate, które stać jest, przy wsparciu kredytu hipotecznego, na zakup mieszkania z rynku pierwotnego. Bogate gospodarstwa domowe, jak i deweloperzy, których wydatnie wesprze program MDM, tak naprawdę wsparcia finansowego nie potrzebują. Dotacje z MDM będą zaś wypłacane z pieniędzy wszystkich Polaków, w dużej mierze ze środków finansowych odprowadzanych przez ludzi biednych do kasy państwowej.