Choć BIK i BIG to dwie różne instytucje, często są ze sobą mylone. Wspólnie z Ferratum Bank przygotowaliśmy opis ich obu, żeby wiedzieć z czym ma się do czynienia w przypadku trafienia na listę BIG- u lub BIK-u.
BIK – Biuro Informacji Kredytowej
Powstał po to, aby udzielanie kredytów było bardziej bezpieczne dla instytucji, które je przyznają. Dzięki danym które są zgromadzone w BIK-u czyli w Biurze Informacji Kredytowej, bank lub SKOK może określić wiarygodność potencjalnego klienta w kontekście spłacania pożyczki w terminie. Może też określić ryzyko udzielenia kredytu ubiegającej się o niego osobie. BIK opracowuje swoją bazę na podstawie powiązań z instytucjami, które mają pozwolenie na udzielanie pożyczek. Jeśli kredytobiorca podpisze umowę i zgodzi się w niej na przekazanie swoich danych instytucjom finansowym to bank lub SKOK może je potem przekazać do BIK-U. W dowolnym momencie można odwołać swoją decyzję, ale dopiero po wygaśnięciu umowy kredytowej. W tym celu należy złożyć pismo w BIK-u. Dane przechowuje się tam nie dłużej niż 5 lat. W celach statystycznych mogą być wykorzystywane nawet 12 lat. Raz na pół roku można sprawdzić swoją historię kredytową w BIK-u na stronie internetowej. Za odpowiednią opłatą można uzyskać więcej informacji na swój temat.
BIG – Biuro Informacji Gospodarczej
Są trzy instytucje, które prowadzą informacje na temat dłużników instytucje: Krajowy Rejestr Długów, Europejski Rejestr Dłużników oraz BIG InfoMonitor. Mają w swoich rejestrach nie tylko dane o długach, ale także o rachunkach i pożyczkach spłacanych o czasie. Na podstawie tych danych można sprawdzić wiarygodność danej osoby, firmy czy instytucji. Do rejestru, podmiot zgłosić może przedsiębiorca czy wierzyciel. Wystarczy zwlekać firmie z zapłatą 200 złotych, lub 500 złotych w przypadku firmy lub instytucji zwlekającej z zapłatą przynajmniej 60 dni żeby trafić na listę BIG-u. Osoba prywatna może zgłosić dłużnika na listę tylko po wyroku sądu, kiedy orzeknie, że dług nie został spłacony. Przed wpisaniem dłużnika na listę firma ma obowiązek poinformować o tym przynajmniej 30 dni wcześniej, a osoba prywatna ma na to dwa tygodnie. Aby uniknąć wpisu na listę, można w tym czasie spłacić dług. KRD przechowuje dane na temat dłużników każdego typu, czyli od niespłaconych pożyczek i kredytów aż po zalegające rachunki za towar i inne opłaty. ERD dodatkowo gromadzi dane o płatnikach więc jeśli terminowo opłacasz rachunki telekomunikacyjne to znajdujesz się na liście a to dobrze rokuje na przyszłe decyzje pożyczkowe. BIG Info Monitor pozwala także zweryfikować dane w BIK-u i Związku Banków Polskich.
Biuro Informacji Kredytowej oraz Biuro Informacji Gospodarczej różnią się między sobą wieloma czynnikami. Anna Kozielczyk – CRM Coordinator w Ferratum Bank radzi, żeby przed podjęciem decyzji o wzięciu pożyczki lub kredytu upewnić się, że nie zalegamy z żadnymi spłatami i nie widniejemy na liście BIK-u i BIG-u, co mocno rzutuje na decyzję o udzieleniu pożyczki.
Źródło: www.ferratum.pl