2.4 C
Warszawa
piątek, 19 kwietnia, 2024
Strona głównaAktualnościE-banki w natarciu

E-banki w natarciu

E-banki w natarciuZ danych zaprezentowanych przez Związek Banków Polskich wynika, że ponad 10,5 mln Polaków aktywnie korzysta z bankowości elektronicznej. W pierwszym kwartale 2012 roku liczba klientów w tym sektorze zwiększyła się o 400 tys. Czy nastąpi zmierzch tradycyjnej bankowości?

Z przeprowadzonych przez ZBP analiz wynika, że 18,5 mln rodaków posiada konto z możliwością internetowej obsługi. Aktywnie korzysta z tej usługi ponad 10 mln. Co z pozostałymi klientami? Dlaczego wybierają tradycyjną formę obsługi rachunku? Przyzwyczajenie czy brak zaufania do nowych technologii?

Czy bankowe oddziały znikną z mapy Polski? Finansiści są zgodni – stacjonarne filie banków nadal będą funkcjonować, choć w perspektywie kilku lat ich liczba na pewno się zmniejszy. Choć bankowość elektroniczna i mobilna odgrywać będą kluczową rolę, pozostanie spora grupa klientów preferujących bezpośrednią obsługę – głównie osoby starsze. Nie zabraknie także zwolenników personalnego kontaktu z doradcą finansowym, których nie zadowoli wirtualna porada.

Ostatnie miesiące w sektorze e-bankingu przypominają poligon… doświadczalny. Toczy się prawdziwy wyścig – nie zbrojeń, a wdrożeń technologicznych nowinek. Z początkiem sierpnia wystartował najnowszy projekt Alior Banku – Alior Sync. Na efekty intensywnej kampanii marketingowej oraz reklamowej, prowadzonej zarówno w mediach społecznościowych, jak i tradycyjnych przyjdzie poczekać. Jakie żniwo zbierze Alior Sync.? Strategia banku zakłada pozyskanie w pierwszych 4 latach funkcjonowania 1 mln klientów. Realne?

Tymczasem pojawiają się pierwsze opinie klientów. Użytkownicy zwracają uwagę na pewne niedopracowania i ogólne wrażenie, że pewne wdrożenia wprowadzane były w pośpiechu. Przechodząc na kolejne podstrony produktu czy usługi pojawiają się informacje „please wait” czy „fatal error” – co świadczy albo o programistycznym niedopracowaniu, albo ogromnym pędzie w jakim wdrażano projekt. Klienci skarżyli się również na długi okres oczekiwania na wirtualne konsultacje z doradcą, problemy z zalogowaniem się do konta czy brakiem możliwości korzystania w pełni ze wszystkich usług, w tym mocno promowanych przelewów za pośrednictwem facebook`a. Ogólne wrażenie, jakie pozostaje po skorzystaniu z Alior Sync., brzmi „project under construction”. Nowemu, ambitnemu projektowi Alior Sync przyglądamy się z optymizmem, pozostawiając spory margines zaufania oraz czas na okrzepnięcie.

Dlaczego pomimo pewnych niedopracowań Alior zdecydował się na huczny debiut? Ze względu na depczące mu po piętach, dojrzewające projekty mBanku oraz Raiffeisen Bank Polska. Choć żaden z nich nie podaje dokładnej daty wkroczenia na rynek, wielce prawdopodobne jest, że debiut w obu przypadkach nastąpi do końca roku.

Nowy mBank ma w założeniu być nie tylko zwykłym bankiem internetowym czy wirtualnym, ale czymś więcej. Klient składając w wirtualnym oddziale banku wniosek kredytowy ma wyjść nie tylko z kredytem samochodowym, ale samochodem. Jak realizowana będzie transakcja? Bank zapowiada współpracę z dostawcami usług, dzięki czemu klienci otrzymać będą mogli rabaty oraz zaoszczędzić czas, spędzony na wyszukiwaniu produktu czy usługi. mBank postępami w budowaniu nowego projektu dzieli się na swojej stronie nowymbank.pl.

Zuno to z kolei propozycja internetowej oraz mobilnej bankowości oferowana przez Raiffeisen Bank. Bank z powodzeniem działa już u naszych południowych sąsiadów Słowaków i Czechów oraz Austrii. Raiffeisen Bank planuje kolejne wdrożenia na Węgrzech i w Polsce. Pierwotnie Zuno miał zacząć podbijać polski rynek latem 2012, ale debiut stoi pod znakiem zapytania. Bank pod koniec kwietnia przejął Polbank EFG. Konsolidacja i ujednolicenie ofert obu banków, będzie czaso- i kapitałochłonne. Czy zatem Raiffeisen Bank zdecyduje się na kolejną inwestycję na polskim rynku? Wątpliwe, tym bardziej, iż żadne nowe informacje dotyczące Zuno, nie zostały przekazane mediom.