Ubezpieczenia kredytu, np. niskiego wkładu własnego, ubezpieczenie od utraty pracy lub ubezpieczenie nieruchomości, są niekiedy koniecznością, aby bank był skłonny udzielić nam kredytu w pożądanej przez nas wysokości. Jeśli kredyt udzielany jest na 100% wartości nieruchomości, to automatycznie kredytobiorca będzie zmuszony do wykupienia ubezpieczenia braku wkładu własnego. Jest to ubezpieczenie przejściowe, a więc po osiągnięciu wymaganego pułapu wkładu, klient nie musi płacić już powiększonych o składkę na ubezpieczenie, rat kredytowych.
Banki chcą się ze wszech miar ubezpieczyć przed ryzykiem niespłacania kredytów przez nierzetelnych klientów. Doświadczenie nauczyło je, że w jednym momencie sytuacja finansowa kredytobiorcy może się diametralnie odwrócić i nie będzie go stać na spłatę rat kredytowych.
Powodem, dla którego banki wymagają coraz to nowych zabezpieczeń spłaty kredytu, zwłaszcza długoterminowych i wysokich kredytów hipotecznych, jest to, że spadają ceny nieruchomości na rynku, a rosną kursy walut obcych, w których zapożyczeni są kredytobiorcy. Hipoteka na nieruchomości coraz częściej jest niewystarczającym zabezpieczeniem spłaty kredytu dla banku. Klient powinien wiedzieć, że niektóre wymagania banku w kwestii zabezpieczeń mają podstawę prawną, ale niektóre są od niej kompletnie oderwane.
Żądanie ustanowienia dodatkowego zabezpieczenia spłaty kredytu nie wynika bynajmniej z przepisów prawa. Musi ono być zawarte w umowie kredytowej, aby klient rzeczywiście musiał je spełnić. W umowie kredytu podpisywanej pomiędzy bankiem a kredytobiorcą powinien zostać wskazany sposób zabezpieczenia spłaty zobowiązania oraz ewentualne warunki dokonywania zmian w umowie. Jeśli w tym miejscu bank nie zawrze odpowiednich postanowień, uprawniających go do żądania w trakcie spłaty kredytu dodatkowych zabezpieczeń, klient bez ponoszenia jakichkolwiek konsekwencji może odmówić bankowi zaofiarowania dodatkowego zabezpieczenia.
Banki w chwili obecnej są skłonne do żądania dodatkowych zabezpieczeń w momencie, gdy rośnie współczynnik LTV kredytu, czyli stosunek kredytu do ogólnej wartości inwestycji. Im jest on wyższy, tym gorzej dla banku, stąd też chęć zabezpieczenia się w sposób dodatkowy.