Zamożniejsi klienci zamiast w fundusze inwestycyjne mogą inwestować pieniądze w strategie inwestycyjne. Dzięki temu inwestują bardziej świadomie i mniej emocjonalnie.
„Strategie są tak naprawdę portfelami papierów wartościowych, którymi zarządzamy w imieniu poszczególnych klientów. Klient ma rachunek w banku, na którym są przechowywane instrumenty finansowe lub, jeśli tego wymaga sytuacja na rynku kapitałowym, gotówka. O ile w przypadku funduszu klient ma jego jednostki uczestnictwa i do końca nie wie, co jest w środku tego funduszu, to w przypadku usługi zarządzania portfelem klient otrzymuje comiesięczne zestawienia instrumentów wchodzących w skład jego portfela. Druga różnica polega na tym, że w przypadku strategii klient jest właścicielem konkretnych akcji konkretnych spółek” – tłumaczy Błażej Bogdziewicz, zarządzający Strategią Akcji Spółek Strefy Euro.
Właśnie ta Strategia okazała się zdecydowanym liderem rankingu strategii asset management opublikowanego w końcu października br. przez „Gazetę Giełdy Parkiet”. W pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku Błażej Bogdziewicz wypracował dla swoich klientów stopę zwrotu w wysokości 32%. Tymczasem najgroźniejszy rywal mógł się pochwalić wynikiem o 7 punktów procentowych gorszym.
Celownik na liderów rynku
Bardzo dobre wyniki Strategii Akcji Spółek Strefy Euro są efektem systemu pracy zespołu zarządzającego Caspar Asset Management SA. Błażej Bogdziewicz i jego zespół w ciągu roku odbywają pół tysiąca spotkań i telekonferencji ze spółkami, co pozwala im starannie selekcjonować podmioty, w które zamierzają zainwestować. Od dłuższego czasu zarządzający Strategią Akcji Spółek Strefy Euro skupiają się przede wszystkim na inwestycjach w firmy technologiczne, finansowe oraz przemysłowe.
„Staramy się inwestować w spółki, które są liderami rynkowymi i technologicznymi w swoich branżach. Szukamy podmiotów, które naszym zdaniem wykorzystają trendy zachodzące w gospodarce, jak na przykład e-commerce czy digitalizacja przedsiębiorstw” – przekonuje Piotr Rojda, młodszy zarządzający Caspar Asset Management SA. Warto dodać, że Strategia Akcji Spółek Strefy Euro koncentruje się przede wszystkim na rynku europejskim, ale część pieniędzy jest też inwestowana w spółki amerykańskie. Oba te rynki rosną w tym roku bardzo szybko i w raczej zgodnej opinii specjalistów ten trend powinien się w następnych miesiącach utrzymać.
Nie ma przesłanek dla bessy
„Europejskie rynki akcji prezentują się bardzo atrakcyjnie, w szczególności na tle obligacji. Dla przykładu stopa dywidendy z niemieckiego indeksu DAX wynosi około 2,7%, bundy dają zarobić 0,44% – tłumaczy Piotr Rojda. – Dane z gospodarek europejskich są pozytywne. Nie wykluczamy możliwości przejściowych korekt, ale nie widzimy przesłanek dla poważniejszej bessy”.
Niestety, inwestycja w Strategią Akcji Spółek Strefy Euro – podobnie jest również w wypadku innych Strategii oferowanych na polskim rynku – jest przeznaczona dla zamożniejszych klientów, bo próg wejścia jest wyznaczony na poziomie 1 mln zł.