6.9 C
Warszawa
środa, 27 listopada, 2024
Strona głównaAktualnościCzy firmy pożyczkowe trafią pod nadzór KNF?

Czy firmy pożyczkowe trafią pod nadzór KNF?

Czy firmy pożyczkowe trafią pod nadzór KNF?Dotychczas firmy parabankowe całkowicie swobodnie mogły decydować o swojej polityce udzielania pożyczek klientom. Każda osoba, która nie uzyskała w banku kredytu lub pożyczki, mogła zwrócić się do sektora pozabankowego i uzyskać w nim pożyczkę. Firmy pożyczkowe nie sprawdzają wiarygodności kredytowej klientów w BIK-u przez co każdy, nawet najbardziej zadłużony konsument, może uzyskać w nich pożyczkę.
Komisja Europejska jest zaniepokojona taką sytuacją, choć jednocześnie uznaje, że sektor pozabankowy, nazywany z języka angielskiego „shadow banking” pełni bardzo ważną rolę w systemie finansowym państw europejskich. W chwili obecnej rozpoczęły się konsultacje publiczne dotyczące konieczności nadzorowania i kontrolowania udzielania pożyczek przez firmy parabankowe. Nie można bowiem dopuszczać do sytuacji, w której klienci zadłużają się stanowczo ponad miarę. Często ich miesięczne zobowiązania z tytułu zaciągniętych pożyczek mogą być wyższe niż ich wynagrodzenie.
Komisja europejska być może zadecyduje po zakończeniu konsultacji publicznych, czyli po 1 czerwca bieżącego roku, o objęciu sektora „shadow banking” dokładnie tymi samymi regulacjami co banki. Oznaczałoby to w Polsce, że firmy pożyczkowe byłyby kontrolowane przez Komisję Nadzoru Finansowego. Narzucono by im konieczność kontrolowania historii kredytowej klientów w Biurze Informacji Kredytowej i odmawiania udzielenia pożyczki tym klientom, których wartość rat kredytowych i pożyczkowych w miesiącu przekracza połowę ich zarobków netto, bądź 65% tychże zarobków dla najbardziej zamożnych konsumentów.
Komisja Europejska podejmując próby regulacji sektora „shadow banking” ma na celu doprowadzenie do sytuacji, w której nie dopuszczono by do kolejnego kryzysu finansowego. Między innymi to firmy pożyczkowe i liberalne podejście do udzielania kredytów przez banki, doprowadziły do tego, że powstała wielka liczba kredytów i pożyczek kompletnie niespłacanych. To pogrążyło sektor finansowy w całej Europie.
Dziś banki są objęte regulacjami komisji finansowych. W Polsce KNF wprowadziła rekomendacje, które ograniczyły w sposób zdecydowany akcję kredytową banków. W przypadku kredytów walutowych akcja ta w zasadzie została wstrzymana, jako że banki nie są skłonne podejmować ryzyka udzielania takich kredytów. Na kredyt w walucie obcej w Polsce mogą liczyć wyłącznie osoby zarabiające najwięcej. Banki stawiają przed nimi wymagania posiadania wysokiego wkładu własnego oraz wynagrodzenia na poziomie nawet kilkunastu tysięcy złotych.