12.3 C
Warszawa
czwartek, 25 kwietnia, 2024
Strona głównaAktualnościCzy banki poniosą stratę przez franka?

Czy banki poniosą stratę przez franka?

frank_szwajcarski_2Pomimo faktu, że na polskim rynku bankowym na próżno można szukać kredytów we frankach szwajcarskich, nie milknie dyskusja na ich temat. Banki w wyniku nagłej zmiany kursu franka szwajcarskiego od 2009 roku oraz rekomendacji Komisji Nadzoru Finansowego, zdecydowały się na stopniowe wycofywanie ofert kredytów we frankach. Ograniczenie dotknęło również i inne kredyty walutowe.

Obecnie kredyt denominowany w walucie obcej można wziąć tylko przy wysokiej zdolności kredytowej. Banki są skłonne udzielać kredytów hipotecznych w euro czy dolarach niemalże wyłącznie wtedy, gdy kredytobiorca uzyskuje w takiej walucie swoje miesięczne wynagrodzenie.

Banki mają jednak realny problem z kredytami we frankach szwajcarskich. Ich zabezpieczenie w postaci hipoteki na nieruchomości może być niewystarczające do zaspokojenia roszczeń banku, a klienci niekoniecznie spłacają takie kredyty terminowo. Raty kredytów we frankach zdecydowanie podrożały w ciągu kilku ostatnich lat, a nic nie zapowiada, aby frank miał nagle gwałtownie stanieć do poziomu poniżej 3 zł.

Problem kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich dotyczy około 600 tys. rodzin w Polsce. Dlatego też niektórzy politycy, a zwłaszcza sami kredytobiorcy zmagający się ze spłatą coraz wyższych rat kredytu we frankach szwajcarskich, optują za przewalutowaniem kredytu po starym, niższym kursie. Jeśli taki pomysł znajdzie poparcie w polskim Sejmie, będzie to oznaczało prawdziwą katastrofę dla samych banków, w których klienci spłacają kredyty we frankach.

Przewalutowanie w okresie wysokiej wyceny danej waluty kredytu na złotówki jest nieuzasadnione ekonomicznie. Bankowcy twierdzą, że klient traci na takiej operacji, a potencjalne korzyści są znacznie mniejsze niż koszty. Najlepiej dokonywać zmiany waluty kredytowania w momencie, gdy waluta denominowanego kredytu jest wyceniana na jak najniższym poziomie. Wówczas jest to najbardziej opłacalne. Dziś frank wyceniany jest na 3,40 zł, czyli na znacznie wyższym poziomie niż w 2005 czy w 2006 roku, kiedy kredyty we frankach szwajcarskich były w Polsce najbardziej popularne.

Jak wiele mogłyby stracić banki, jeśli zmuszono by je odgórnie, wydanym rozporządzeniem, do przewalutowania na własny koszt kredytów we frankach? Szacuje się, że straty dla całego sektora bankowego mogłyby wynieść nawet 50 mld zł. Takie straty banków w dużej mierze zostałyby przerzucone na klientów, budżet państwa, a więc i na całą gospodarkę która i tak obecnie znajduje się w nienajlepszej sytuacji. Banki najprawdopodobniej po dokonaniu przewalutowania kredytów we frankach wykorzystaniem kursu z dnia ich zaciągnięcia, miałyby braki kapitałowe. Mogłyby podnieść opłaty i prowizje w przypadku utrzymywanych depozytów i ograniczyć akcję kredytową, co negatywnie wpłynęłoby na rozwój gospodarczy.