Unijne regulacje dotyczące cukru, podwyżka stawki VAT oraz różnorodne kataklizmy złożyły się na dzisiejszą sytuację na rynku cukru. Niestety, ale właściwie z dnia na dzień sukcesywnie wzrasta cena cukru. Podwyżki sięgają już 40%, w konsekwencji czego cukier w detalu może kosztować niekiedy 4,50 zł. Producentów cukru cieszy taka sytuacja, niemniej jednak zwyczajni konsumenci, a przede wszystkim piekarze i producenci słodyczy boleśnie odczuwają wzrost cen.
Komisja Europejska przyznała Polsce zbyt małe limity na cukier, które nijak nie są w stanie zaspokoić wciąż wzrastającego popytu wewnętrznego. Jak wskazują eksperci, ograniczenia produkcji cukru oparto na niewłaściwych założeniach, na dodatek – przy zupełnie innych warunkach rynkowych, co doprowadziło do absurdalnej w gruncie rzeczy sytuacji. Otóż, Polska posiada nadwyżki cukru, ale musi je wyeksportować.
Niezaspokojony popyt jest z kolei realizowany z importu. Unia pozwala Polsce na sprzedaż na rynku unijnym 1,405 mln ton cukru, ale to nie jest wystarczająca suma. Pozostałe nadwyżki produkcyjne Polska zmuszona jest sprzedać państwom spoza Unii Europejskiej. Z perspektywy cukrowni taka sytuacja jest jak najbardziej pożądana. Na świecie ceny cukru są wysokie, przez co cukrownie zarabiają niebotyczne sumy.
Kryzys na rynku cukru nie dotyczy wyłącznie Polski. Również i inne kraje zmagają się z jego niedoborem, spowodowanym suszami i pożarami. Globalny popyt na cukier rośnie, produktu jest coraz mniej, przez co notowania giełdowe cukru poszły zdecydowanie w górę. Warto chociażby wspomnieć o tym, że na giełdzie Liffe w Londynie tona cukru kosztowała 22 lutego 773 dolary. Dla porównania, w listopadzie 2010 kosztowała 666 dolarów, a w maju – 413 dolarów. Łącznie wzrost cen od tamtej pory wynosi aż 87%.
Można tylko oczekiwać na kolejne podwyżki cen cukru, które prędzej czy później nastąpią, zważywszy na fakt, że Polska importuje droższy cukier spoza Unii. Już niebawem średnia cena kilograma cukru może wynieść ponad 4 zł, a jeśli chodzi o niewielkie sklepiki to za cukier już teraz musimy zapłacić grubo ponad tą kwotę. Najtaniej cukier kupimy w dyskontach spożywczych, za 3,30 zł.
Na podwyżki należy naszykować się również w dziedzinie cukiernictwa. Słodycze i wypieki będą automatycznie droższe, wraz z postępującą ceną cukru. Producenci będą zmuszeni podnieść ceny swoich produktów, ponieważ sprzedaż po starych cenach wkrótce byłaby poniżej progu opłacalności dla ich działalności. Do tego dochodzi konieczność zmniejszania marż, ponieważ rosnące ceny mogłyby wpłynąć na zbyt duży spadek popytu na słodycze i wypieki.
M.M.
bankowynet.pl