Główny Urząd Statystyczny opublikował wyniki sektora bankowego za I kwartał 2013 roku. Zysk netto sektora obniżył się o 6,7% rok do roku, do 4 mld zł. Spadają przychody z odsetek i koszty ich pozyskania, co związane jest z radykalnym obniżeniem głównych stóp procentowych w Polsce przez Radę Polityki Pieniężnej. Obecnie główna stopa referencyjna Narodowego Banku Polskiego wynosi zaledwie 2,5% i jest to najniższy poziom w historii działalności RPP.
Banki nie zarabiają już tyle co rok temu na udzielanych kredytach. Niskie stopy procentowe powodują, że dłużnicy spłacają niższe raty kredytowe. WIBOR maleje, a to korzystna sytuacja dla wszystkich kredytobiorców, spłacających kredyty w złotówkach, ale negatywna dla osób będących zwolennikami bezpiecznego oszczędzania na lokatach terminowych. Depozyty bankowe mają dziś znacznie niższe oferowane oprocentowanie, niż w tym samym okresie poprzedniego roku.
Pomimo kilkukrotnego obniżania głównych stóp procentowych przez RPP oprocentowanie kredytów bankowych spadło mniej, niż oprocentowanie depozytów. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego, bowiem banki komercyjne z myślą o własnych zyskach, chętniej tną oprocentowania lokat terminowych, niż odsetki od kredytów, na których najwięcej zarabiają. Spadek stawki Wibor został w kredytach złotowych zrekompensowany poprzez podwyższenie marży kredytowej. Popyt a kredyty bankowe jest słaby, stąd też wynikają kolejne obniżki głównych stóp procentowych w Polsce. Rada Polityki Pieniężnej takim działaniem chce doprowadzić do pobudzenia wzrostu gospodarczego i popytu konsumpcyjnego, umożliwiając inwestorom i konsumentom zaciągnięcie tanich kredytów na realizację założonych przedsięwzięć.
Stagnacja gospodarcza w połączeniu z serią obniżek RPP spowodowały, że sytuacja banków w Polsce nie jest najlepsza, choć trudno uznać ją za katastrofalną. Niższe odsetki kredytowe na ogół są rekompensowane przez banki za pośrednictwem podwyższonych marż kredytowych czy prowizji. Dzięki takim działaniom wynik z tytułu odsetek spadł w sektorze bankowym o zaledwie 0,5% w skali roku.
Redukcja kosztów działalności przyniosła oczekiwane skutki, w postaci zmniejszenia kosztów o 1,7% rok do roku. Pomimo braku realnej zmiany kosztów pracowniczych, banki zdecydowały się na okrojenie zatrudnienia. Liczba pracowników w sektorze bankowym od końca marca 2012 roku do końca marca 2013 roku nieznacznie spadła – o nieco ponad 2700 osób. Prezesi banków i członkowie zarządu musieli pogodzić się zaś z obniżeniem wynagrodzeń i dodatków. Banki zredukowały również budżety przeznaczone na działania marketingowe, zgodnie z polityką oszczędności.