Kolejne obniżki w zakresie podstawowych stóp procentowych w Polsce, które są ogłaszane przez Radę Polityki Pieniężnej, niewątpliwie cieszą samych kredytobiorców. Niemniej jednak, poziom 3% w zakresie głównej stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego, wpływa jednocześnie na obniżenie poziomu wskaźnika WIBOR, o który wszystkie banki udzielające kredytów w złotówkach opierają wyliczenia oprocentowania takiego zobowiązania.
Dla kredytobiorców obniżenie głównej stopy referencyjnej NBP do poziomu 3% wkrótce przełożyć powinno się na obniżenie oprocentowania ich zobowiązania kredytowego, o ile zaciągnęli kredyt w polskich złotych. Dzieje się tak dlatego, że stopy procentowe ustalane przez RPP wpływają na wynik wskaźnika WIBOR, a obok marży kredytowej, jest on składnikiem oprocentowania kredytów w walucie rodzimej. Banki zmuszone są więc do obniżania rat kredytów spłacanych przez klientów, przez co zarabiają zdecydowanie mniej na kredytobiorcach. Żeby nie tracić części zysków, w miejsce obniżonej stawki WIBOR, wiele banków podejmuje decyzję o podniesieniu marży kredytowej lub prowizji za przystąpienie do zobowiązania kredytowego.
Należy pamiętać, że wraz ze zmianą stóp procentowych, Narodowy Bank Polski obniża jednocześnie pułap maksymalnego oprocentowania kredytów gotówkowych. Zgodnie z obowiązującym prawem, banki i parabanki, czyli wszystkie instytucje udzielające kredytów w Polsce, oficjalnie mogą oferować klientom zobowiązania kredytowe z oprocentowaniem nie większym niż czterokrotność stopy lombardowej, co przy obecnej stopie wynoszącej 4,5%, daje wynik 18%. Nie oznacza to jednak, że bank udzieli klientowi szybkiego kredytu po niskich kosztach. Wraz ze spadkiem maksymalnego oprocentowania kredytów, banki w wielu przypadkach decydują się na zrekompensowanie sobie utraconego w ten sposób dochodu, poprzez podniesienie oferowanej prowizji za udzielenie kredytu. Prowizja ta może wynosić nawet do 10%. Do niedawna wysokość prowizji pobieranej przy kredycie nie mogła być wyższa niż 5%, niemniej jednak Ustawa o kredycie konsumenckim z 2011 roku zniosła ten zapis.
Prowizję na poziomie 10% za udzielenie kredytu gotówkowego pobiera Invest-Bank, w Raiffeisen Polbanku klienci płacą 9% prowizji, a w Credit Agricole – 8%. Aktywni klienci banków mogą liczyć na obniżki prowizji za udzielenie kredytu.
Klient musi brać pod uwagę przy zaciąganiu jakiegokolwiek kredytu wszystkie koszty kredytowe. Prowizję za przystąpienie do kredytu opłaca on już w momencie udzielania zobowiązania kredytowego. Wśród dodatkowych kosztów należy liczyć się z koniecznością zapłacenia dodatkowych i obowiązkowych ubezpieczeń. Sumarycznie, nawet przy rekordowo niskim oprocentowaniu, kredyty gotówkowe wcale nie muszą być tanie.