Banki podwyższają prowizje i wprowadzają nowe opłaty do swojej oferty, często czyniąc to zupełnie niepostrzeżenie. Klienci orientują się w sytuacji dopiero wówczas, kiedy muszą uiścić opłatę. Bank zobowiązany jest do nadsyłania do klientów informacji o zmianach w regulaminie użytkowania konta czy spłaty kredytu, jak również o zmianach w tabelach opłat i prowizji, ale klienci nie wczytują się w otrzymywane pisma bankowe.
Nie robiąc tego, jednocześnie akceptują zaistniałe w tabelach opłat i prowizji zmiany, choć mają pełne prawo do wypowiedzenia umowy z bankiem.
mBank obecnie wprowadził nowe opłaty dotyczące kredytów. Klienci uzyskali w ostatnich dniach informację o treści: „Informujemy, że z dniem 19 lipca 2013 r. zmianie ulegają zapisy taryfy prowizji i opłat mBanku dla osób fizycznych w zakresie następujących produktów kredytowych: kredytu odnawialnego, kredytu gotówkowego, kredytu samochodowego, mBank Raty. Zmiany polegają na wprowadzeniu do taryfy pozycji dotyczącej opłaty w wysokości 50 zł za realizację dyspozycji kredytobiorcy zmieniającej parametry kredytu lub warunki umowy niewymagającej sporządzenia aneksu”.
Klienci kredytowi mBanku są więc zobowiązani do ponoszenia wysokiej opłaty za zmiany dotyczące spłaty zaciągniętych kredytów. Opłaty w wysokości 50 zł nie zapłacą ci klienci, którzy będą chcieli spłacić kredyt lub zaciągniętą w mBanku pożyczkę przed oznaczonym w umowie terminem. Co prawda, nie wiąże się to z koniecznością zmiany umowy czy sporządzania aneksu do umowy kredytowej, ale mBank uspokaja klientów, że zmiany w regulaminie opłat przy kredytach w mBanku nie dotyczą wcześniejszej ich spłaty.
Taką opłatę będą musieli uiścić jednak kredytobiorcy, którzy zdecydują się na zmianę rachunku do spłaty kredytu zaciągniętego w mBanku, na zmianę dnia spłaty czy wariantu raty. Opłata zostanie naliczona klientowi za zmianę właściciela pojazdu przy kredycie samochodowym, a więc kredytobiorca będzie musiał liczyć się z koniecznością zapłaty 50 zł prowizji dla banku, jeśli zdecyduje się chociażby na przepisanie auta na członka rodziny.
Klienci mBanku wyrażają słuszne oburzenie, że za zmiany tak nieistotne z punktu widzenia samego banku, jak np. zmiana terminu płatności raty, będzie wiązała się z koniecznością zapłaty 50 zł prowizji. Koszt takiej operacji jest niewspółmierny do jej znaczenia, tak dla klienta, jak i dla banku. W przyszłości mało który klient zdecyduje się na takie operacje, skoro pociągają one za sobą wysoki koszt dodatkowy.